czwartek, 24 grudnia 2015

Olej utwardzony

W 1908 r. firma Procter & Gamble jako pierwsza wypuściła na rynek częściowo utwardzony olej.

Miał on zastąpić droższe tłuszcze zwierzęce, które firma używała do produkcji świeczek.

Ale… popyt na świeczki spadł, bo coraz więcej gospodarstw miało elektryczność.

Więc firma znalazła inny sposób na sprzedaż oleju.

Otóż utwardzone oleje wyglądają jak smalec… więc firma zaczęła reklamować je jako rewolucyjny produkt spożywczy: tłuszcz do smażenia o długim okresie trwałości, do tego tańszy od smalcu i masła.

Wskutek tego w połowie lat 50. utwardzone oleje stały się głównym składnikiem diety ludzi.

…I wciąż są stosowane.

Długo uważano takie tłuszcze za zdrowsze niż smalec lub masło. Dziś wiemy, że szkodzą zdrowiu.

KAŻDY olej utwardzony jest źródłem kwasów tłuszczowych o izomerii trans. A jak podaje książka naukowa:

Odblokuj wyświetlanie obrazów, aby zobaczyć cytat Niech każdy ten cytat przeczyta dwa razy.

…I przemyśli trzy razy.

Mało kto dziś wie, że cała historia z tłuszczami utwardzonymi zaczęła się od świeczek.

Firma nie miała co robić z takim olejem, bo sprzedaż świec spadała. Więc dali olej ludziom. Niech jedzą!

niedziela, 20 grudnia 2015

Leczenie wodą utlenioną 2


Woda utleniona

Zastosowanie i terapia wodą utlenioną

woda utleniona
„Niezależnie od tego, jakimi cudownymi właściwościami dysponował by nadtlenek wodoru, to skuteczność jego oddziaływania na organizm będzie znacznie większa, a efekt bardziej niezawodny, jeśli zmienimy swe życie od podstaw”.    – prof. Iwan Nieumywakin
Zastosowanie wewnętrzne wody utlenionej
Dawkowanie wody utlenionej wg książki Iwana Nieumywakina „Woda utleniona na straży zdrowia”:
Zażywać zaczynając od 1 kropli na dwie-trzy łyżki wody 3 x dziennie przed jedzeniem lub 1.5 – 2 godziny po posiłku. Codziennie zwiększać dawkę o 1 kroplę, aż dojdziemy do 10 kropli. Przerwać kurację na 2 – 3 dni i podjąć ją znowu, ale już w dawce 10 kropli, robiąc przerwę co 1-3 dni. Niektórzy pacjenci nie robią przerw.
W razie konieczności dzieciom do 5 roku życia można podawać po 1-2 krople na łyżkę wody, od 5 do 10 roku życia – po 2-5 kropel, od 10 do 14 lat – po 5-8 kropel jednorazowo, również 30 minut przed posiłkiem lub 1,5 – 2,0 godziny po posiłku.
Woda utleniona powinna być pita na pusty żołądek przed jedzeniem lub 1,5 do 2 godzin po jedzeniu.
Nie należy używać chlorowanej wody kranowej.
Woda utleniona jest używana do pasteryzacji mleka w większości krajów na całym świecie. 12 kropli 35% wody utlenionej na 1,1 litra mleka jest równoznaczne z pasteryzacją. W świeżych sokach z marchwi i bananów znajduje się enzym, który rozkłada wodę utlenioną na wodę i tlen podczas kontaktu. Nie używać napojów słodzonych, alkoholowych lub gazowanych. Jeżeli twój żołądek się rozstroi na danym poziomie, zostań na tym poziomie lub wróć do poprzedniego poziomu. Kiedy reagujemy na wyższe dawki, można używać więcej wody.
Aplikacja do nosa i do uszu:
  • W każdej chorobie, stanach dyskomfortu (grypa, przeziębienie, ból głowy) – szczególnie w chorobie Parkinsona, stwardnieniu rozsianym, dolegliwościach górnych dróg oddechowych (zapalenie zatok przynosowych lub czołowych), szumie w uszach i innych, należy zakrapiać nadtlenek wodoru do nosa, rozcieńczywszy 15 kropel w łyżce stołowej wody. Całą pipetkę wkrapiać najpierw do jednej, a potem do drugiej dziurki. Po 1-2 dniach można zwiększyć dawkę – po 2-3 pipetki do każdej dziurki. Potem można wprowadzać do jednego centymetra sześciennego za pomocą jednogramowej strzykawki. Kiedy po upływie 20-30 sekund z nosa zacznie wydzielać się śluz, należy udać się do łazienki, skłonić głowę na ramię, zatkać palcem tę dziurkę w nosie, która znajduje się wyżej, a przez dolną spokojnie wydmuchać wszystko, co wydostaje się z nosa. Następnie przechylić głowę na drugie ramię i powtórzyć to samo. Przez 10-15 minut nic nie jeść i nie pić.
  • Przy krwotokach z nosa (o tym dobrze wiedzą lekarze pogotowia) nos zatyka się tamponami z 3% nadtlenkiem wodoru, a następnie szuka się przyczyny krwawienia.
  • W różnych dolegliwościach uszu i w niedosłuchu należy stosować początkowo 0,3-0,5% roztwór nadtlenku wodoru (ok. 1 ml 3% H2O2, czyli wody utlenionej, na 1 stołową łyżkę wody). Po kilku dniach można stężenie roztworu zwiększyć do 1-2% (zakrapiać lub umieszczać w uchu tampon z waty).
Uwaga:
  • Biorąc wodę utlenioną bezpośrednio przed snem można mieć trudności z zasypianiem, ponieważ wzrasta poziom tlenu w komórkach.
  • Osoby, które miały przeszczepy, nie mogą stosować wody utlenionej. Woda utleniona stymuluje system odpornościowy i może spowodować odrzucenie przeszczepu.
  • Negatywne działanie nadtlenku wodoru przy stosowaniu wewnętrznym wyjaśnić należy tym, że w przewodzie pokarmowym jest mało enzymu katalazy lub nie ma go wcale. Oto dlaczego dobrano dawkę nie przewyższającą 10 kropel w trakcie jednego wlewu 1 godzinę przed posiłkiem lub 1,5-2,0 godziny po posiłku.
  • Nawet sami chorzy mogą określić dla siebie dawkę, która wydaje się im do przyjęcia i nie wywołuje dyskomfortu, na przykład nawet nie przewyższającą 3-5 kropel jednorazowo.
W naszym „cywilizowanym życiu” jemy smażone, wędzone, a dodatkowo zatrute chemią, pozbawione tlenu pokarmy, i dlatego do ich strawienia potrzeba go bardzo dużo. A tkanki żyją praktycznie w środowisku beztlenowym i zmuszone są walczyć o każdy dodatkowy łyk powietrza.
Dlatego u niektórych osób przyjęcie nawet 2 kropel nadtlenku wodoru wywołuje nieraz różne dolegliwości z omdleniem włącznie, podobnie jak to ma miejsce z mieszczuchem, który ocknął się w lesie.
Jednak w związku z tym, że organizm ludzki – na skutek siedzącego trybu życia, sposobu żywienia i innych czynników – praktycznie zawsze odczuwa niedobór tlenu, przyjmowanie nadtlenku wodoru przy jakichkolwiek zaburzeniach nie okaże się zbędnym.
Jeśli po zażyciu nadtlenku wodoru pojawią się jakiekolwiek nieprzyjemne efekty, bóle, ociężałość i inne, to przerwijcie zażywanie na 1 -2 dni, albo też zmniejszcie dawkę do 3-5 kropel.
W czasie używania nadtlenku należy zażywać witaminę C (jeden ząbek czosnku dziennie spełni to zadanie).
Nadtlenek wodoru należy przechowywać w ciemnych naczyniach, naczynie musi być hermetycznie zamknięte, ponieważ w kontakcie z powietrzem nadtlenek wodoru szybko ulega rozkładowi. Dotyczy to również roztworów nadtlenku wodoru (wody utlenionej).
Woda utleniona, a bakterie
Zastosowania zewnętrzne wody utlenionej
  • Użyć sody oczyszczonej i takiej ilości 3% wody utlenionej, aby zrobiła się pasta, lub zanurzyć szczoteczkę do zębów w 3% wodzie utlenionej i umyć zęby. Woda utleniona rozpuszcza kamień nazębny, tworzy zdrowe dziąsła i wybiela zęby. Soda oczyszczona i woda utleniona tworzą najlepszą pastę do zębów.
  • Do płukania jamy ustnej stosować 1 łyżeczkę 3% roztworu na 50 ml wody.
  • Jako kompresy, wcierania w dowolne chore miejsce (okolica serca, stawy itd.), smarowania powierzchni skóry przy chorobie Parkinsona, stwardnieniu rozsianym: 1-2 łyżeczki 3% roztworu nadtlenku wodoru (standardowa woda utleniona) na 50 ml wody, ze stopniowym zwiększeniem stężenia roztworu aż do 3% (czyli do stężenia nierozcieńczonej wody utlenionej).
  • W chorobach skóry (egzema, łuszczyca i inne) można stosować nie tylko nierozcieńczoną wodę utlenioną (3% roztwór nadtlenku wodoru), ale i 15-25-33% nadtlenek wodoru, przygotowany z tabletek Hydroperytu, który można nabyć w sklepach z odczynnikami chemicznymi. Należy smarować wysypki 1-2 razy dziennie, aż do całkowitego ich ustąpienia.
  • Jeśli cierpicie na grzybicę stóp albo innych części ciała, lub brodawki na ciele i inne wykwity, należy je smarować 3% roztworem H2O2 (nierozcieńczoną wodą utlenioną) przez kilka dni, a dolegliwości znikną.
  • Przy zainfekowanych ranach, procesach ropnych, krwiakach itp., nadtlenek wodoru sprzyja szybszemu gojeniu się. Jak wiadomo, dobrym środkiem dezynfekującym przy płytkich ranach, pęknięciach i chorobach skóry są ałuny. Ich zastosowanie będzie skuteczniejsze w połączeniu z nadtlenkiem wodoru: do 10% roztworu ałunów (na 10 ml wody 10 g ałunów) dodać 1 łyżeczkę 3% nadtlenku wodoru. Roztwór ten jest świetnym środkiem do leczenia wrzodów, chorób skóry, powierzchniowych ran i zapalenia węzłów chłonnych.
  • Wykorzystanie nadtlenku wodoru w kąpielach. Zazwyczaj zwracamy niewiele uwagi na naszą skórę, a przecież jej powierzchnia to 2 m². Działa ona jak nerki i płuca. Znaczy to, że przez skórę również oddychamy, i przez nią odprowadzane są produkty metabolizmu. Oto dlaczego po ćwiczeniach fizycznych i po spoceniu się należy koniecznie wziąć lekki prysznic, w przeciwnym bowiem razie szkodliwe substancje ponownie znajdą się w organizmie.W celu zażycia jednej ciepłej kąpieli należy wziąć 5-6 buteleczek wody utlenionej (po 40 ml). Czas kąpieli to 30-40 minut. Dolewaj ciepłej wody, aby utrzymać temperaturę. Następnie należy umyć się czystą wodą.Pamiętajcie jednak, że mydła i szampony, zawierają w swym składzie zasady i zmywając z powierzchni skóry kwaśną warstwę ochronną, czynią nas naprawdę nagimi wobec infekcji, które mogą przeniknąć przez skórę. Cykl zabiegów – 5-6 kąpieli co drugi dzień – można powtórzyć po upływie dwóch tygodni.
  • Bardzo dobrze działa na skórę sauna parowa z nadtlenkiem wodoru, która jest już od dawna oficjalnie zalecana w wielu krajach: Anglii, USA, Kanadzie.
Jak działają kąpiele z nadtlenkiem wodoru?
Normują stolec, wypędzają glisty, regulują powłokę skórną, w egzemie, łuszczycy, zapaleniach skóry i wrzodach troficznych, łagodzą ból kręgosłupa, stawów i mięśni.
Uwaga! Podczas kąpieli z nadtlenkiem wodoru możliwe jest zaobserwowanie podwyższonej temperatury ciała, pojawienie się zaróżowień na skórze, niewielkie kłopoty ze stolcem. Nie ma w tym nic niepokojącego – są to oznaki zanieczyszczenia organizmu. Im większe zanieczyszczenie, tym bardziej wyrażą się te objawy. Natomiast zdrowy człowiek po takiej kąpieli odczuje jedynie ulgę.
Zastosowanie wody utlenionej w kosmetyce
Wszystkie istniejące środki kosmetyczne – kremy, żele i balsamy – wykazują jedynie zewnętrzne działanie. A przecież zaburzenie funkcji komórki zależy od wewnętrznego stanu organizmu – od jego zanieczyszczenia. A ono z kolei zależy przede wszystkim od tego, czy komórki otrzymują odpowiednią ilość tlenu. Suchą skórę, zaskórniki, zmarszczki i wiele innych likwiduje się dobrze przy pomocy nadtlenku wodoru.
  • Należy przemywać twarz ciepłą wodą, dobrze ją wytrzeć i – zmoczywszy watkę w nadtlenku o stężeniu 1-2%, a potem 2% – wymasować twarz i szyję. Po 20-30 minutach należy ponownie opłukać twarz w ciepłej wodzie.
  • Identyczny zabieg można wykonać przy cellulicie, wzmocni się działanie nadtlenku wodoru za pomocą masażera lub aplikatora Kuzniecowa, a najlepiej Lyapko (każda inna rękawica lub gumowa gąbka do cellulitu spełni tu swą rolę). Należy wymasować biodra, brzuch, ręce i nogi, a następnie zwilżyć powierzchnię skóry 3% nadtlenkiem wodoru.
  • Trzymaj spryskiwacz z 3% wodą utlenioną pod prysznicem. Spryskaj swoje ciało po umyciu. Chroń oczy, brwi i włosy.
  • Mocz stopy w 3% ciepłej wodzie utlenionej aż odczuje się poprawę.
Zastosowanie wody utlenionej do celów spożywczych w domu
Owoce i warzywa
Do ¼ filiżanki dodać 3% wody utlenionej i uzupełnić do pełna zimną wodą. Moczyć owoce i warzywa 20 do 30 minut. Osuszyć i wstawić do lodówki lub spryskać owoce i warzywa 3% wodą utlenioną. Pozostawić je na kilka minut, a następnie opłukać i wysuszyć (usuwanie E-coli).
Marynowanie
Umieścić mięso, ryby lub drób w naczyniu (unikać używania naczyń aluminiowych). Zalać je 3% wodą utlenioną rozcieńczoną taką samą ilością wody. Umieścić w lodówce na ½ godz. Przepłukać i gotować.
Kuchnia
Trzymać 3% wodę utlenioną w rozpylaczu w kuchni. Używać jej do czyszczenia i dezynfekcji powierzchni blatów i przyrządów kuchennych.
Zmywarka
Dodać 2 uncje [56,7 g] 3% wody utlenionej do każdego cyklu mycia.
Pranie
Dodać 8 uncji [226,8g] 3% wody utlenionej do pralki w miejsce wybielacza.
Nawilżacz powietrza
Dodać 12 uncji [340g] 3% wody utlenionej lub 4 uncje [113,4g] 35% wody utlenionej do 1 galona [4,4 litra] wody. Przy takich chorobach jak: rozedma płuc, chroniczne obstrukcyjne choroby płuc, nowotwór płuc, bronchit, zapalenie płuc itp., dobrze jest używać nawilżacza wypełnionego wodą utlenioną.
Kiełkowanie materiału siewnego
Dodać 1 uncję [28,35g] wody utlenionej do 0,55 litra wody i moczyć sadzonki całą noc. Dać te same ilości wody utlenionej do każdego płukania sadzonek.
Zastosowanie wody utlenionej w ogrodnictwie
Ogrodnicy i osoby stosujące uprawy hydroponiczne używają wody utlenionej. Spontaniczna dekompozycja uwalnia tlen w korzeniach roślin, który powoduje lepszy rozwój korzeni i zabezpiecza je przed gniciem.
Dla roślin domowych dodać 1 uncję [28,35g] 3% wody utlenionej lub 16 kropli 35% wody utlenionej na 1,1 litra wody. Woda utleniona jest doskonałym i bezpiecznym środkiem owadobójczym. W tym celu należy spryskać rośliny roztworem 8 uncji [226,8g] 3% wody utlenionej z 8 uncjami [226,8g] białego cukru na 4,4 litra wody.

Leczenie wodą utlenioną 1


Skuteczny zestaw pierwszej pomocy

O tym, jak w prosty i tani sposób zniszczyć bakterie namnażające się w uchu środkowym, poradzić sobie z zapaleniem zatok, bólem gardła i kaszlem, z JERZYM ZIĘBĄ, autorem książki „Ukryte terapie. Czego Ci lekarz nie powie”, rozmawia Jolanta Podsiadła.
O tym, jak w prosty i tani sposób zniszczyć bakterie namnażające się w uchu środkowym, poradzić sobie z zapaleniem zatok, bólem gardła i kaszlem, z JERZYM ZIĘBĄ, autorem książki „Ukryte terapie. Czego Ci lekarz nie powie”, rozmawia Jolanta Podsiadła.
Jerzy Zięba jest popularyzatorem wyników badań naukowych i wiedzy medycznej, od ponad 20 lat zajmuje się naturoterapią, szczególnie w odniesieniu do naturalnych metod leczenia i zapobiegania chorobom przewlekłym i nowotworom. Jest autorem książki „Ukryte terapie. Czego Ci lekarz nie powie” i autorem polskiego tłumaczenia książki dr. Uffe Ravnskova „The Cholesterol Myths” (polski tytuł „Cholesterol – naukowe kłamstwo”). Analiza badań i innych publikacji medycznych jest jego pasją.
Odebrałam dziecko ze szkoły i widzę, że jest jakieś nieswoje, niewyraźne. No nie, szykuje się choroba – myślę. Czy mogę jeszcze jej zapobiec?
– A ma pani w domu wodę utlenioną?

Taką zwykłą, z apteki?
– Tak, zwykłą 3% wodę utlenioną z apteki. Kładziemy dziecko na boku i wkraplamy mu do ucha 3–4 jej kropelki. Nie jest to nieprzyjemne, ale najpierw trzeba z dzieckiem porozmawiać i uprzedzić je, że będzie czuło i słyszało, jakby w uchu bzyczała mu mucha i skakały bąbelki. I niezwykle ważne – jeśli robimy to po raz pierwszy, dajemy testowo jedną kroplę. Zdarza się bowiem, że ktoś ma uszkodzoną błonę bębenkową (choć o tym nie wie), a wtedy nalanie wody utlenionej do ucha bardzo boli. Jeśli wszystko jest w porządku, odczekujemy około 10 minut, przekręcamy dziecko na drugi bok i powtarzamy zabieg. Jeśli uda się nam uchwycić problem odpowiednio wcześnie, gdy infekcja się jeszcze nie rozwinęła, nie zaatakowała gardła, to w 90 proc. przypadków już się nie rozwinie.

Ale dlaczego wkraplamy wodę utlenioną do ucha, przecież nie tędy dostają się do organizmu wirusy i bakterie?
– Nie tędy się dostają, ale tu się namnażają – to fakt znany od blisko stu lat. Już w latach 20. ubiegłego wieku niemieccy badacze zauważyli, że najczęstsze infekcje atakujące gardło są wywoływane przez patogeny namnażające się właśnie w uchu środkowym. Dlatego istotne jest, by zareagować szybko. I oczywiście taka kuracja jest dla wszystkich, nie tylko dla dzieci. Gdy ja czuję, że coś jest na rzeczy, wlewam sobie do ucha tyle wody utlenionej, ile się zmieści. Skutkuje.

A jeśli przegapiłam ten moment i gardło jest już czerwone, dziecko skarży się, że coś w nim drapie i boli?
– Wówczas polecam zastosować płukanie gardła. Do 1/4 czy 1/3 szklanki wody dodajemy około 2 łyżeczki od herbaty wody utlenionej oraz 3–5 kropelek płynu Lugola, czyli wodnego roztworu jodu (można go dostać w aptece bez recepty, kosztuje 5–6 zł). Tak przygotowaną mieszanką płuczemy gardło trzy razy dziennie. Warto przy tym podkreślić – co zostało potwierdzone badaniami – że żadna z bakterii nie potrafi uodpornić się na jod, jak ma to miejsce w przypadku antybiotyków. A zamiast wody utlenionej można też rozpuścić w wodzie sól himalajską.

A co z katarem, zapchanymi zatokami?
– Na to też jest prosty, skuteczny sposób. Do 5 ml soli fizjologicznej (może być też przegotowana woda) dodajemy 2–3 krople wody utlenionej. Układamy dziecko (lub sami się kładziemy) na plecach, z głową w dół, tak, by zwisała ona w kierunku podłogi. Przy użyciu zakraplacza dajemy roztwór soli fizjologicznej i wody utlenionej do jednej i do drugiej dziurki nosa. Jeśli zdoła się on dostać do zatok, może pojawić się uczucie silnego pieczenia w głowie i oczach. Nie jest to przyjemne, ale tak być musi. Wytrzymujemy w tej pozycji, ile zdołamy, potem wstajemy i wydmuchujemy nos. Nie należy się dziwić ani przerażać, jeśli wydzielina ma różne kolory tęczy. Jeśli taką kurację powtórzymy ze trzy razy dziennie, działanie jest naprawdę niesamowite, wręcz nieprawdopodobne. Widziałem pacjentów, u których udało się w ten prosty sposób pokonać bakterie zasiedlające zatoki, z którymi walczyli bezskutecznie i kilkanaście lat. To samo można zrobić, dodając zamiast wody utlenionej szczyptę soli himalajskiej i 2–3 krople płynu Lugola.


W zestawie dolegliwości wywoływanych infekcjami jest też kaszel, a nawet wymioty, jeśli katar spływa po wewnętrznej ścianie gardła. Co wtedy?
– Zagotowujemy rondelek wody, dodajemy 2 łyżki sody i robimy inhalacje. To wszystko są naturalne, szybko działające i bezpieczne metody, które nie niosą skutków ubocznych. Oczywiście, jeśli objawy infekcji nie ustąpią w ciągu dwóch, trzech dni, idziemy z dzieckiem do pediatry. Ale bardzo często nie jest to już potrzebne, bo domowa kuracja zadziała.

Jeśli jesteśmy przy dzieciach, muszę zapytać, choć to zupełnie inne schorzenie – czy możemy je ustrzec przed cukrzycą typu 2, która powoli staje się plagą wśród nastolatków?
– To szeroki temat, na następną rozmowę (zamieścimy ją w kolejnym numerze – przyp. red.), ale proszę zwrócić uwagę, że jeszcze czterdzieści lat temu cukrzyca typu 2 była chorobą ludzi w wieku 50+ i stosunkowo rzadko diagnozowano ją u dzieci. A dziś sami się do tego przyczyniamy, nierzadko działając w dobrej wierze.

Jak to?
– Posłodziłaby pani dziecku herbatkę owocową siedmioma łyżeczkami cukru?
Nigdy w życiu!
– To proszę uważnie przeczytać etykietę na butelce soku, który kupujemy dzieciom z przekonaniem, że dajemy im
coś wartościowego. W 100 ml soku czy napoju jest zazwyczaj powyżej 10 gramów węglowodanów, czyli dwie pełne łyżeczki cukru (jedna pełna łyżeczka cukru to około 5 gramów). Rachunek jest prosty – standardowa buteleczka
soku ma 330 ml, czyli jest w niej siedem pełnych łyżeczek cukru. I proszę, możemy porozmawiać następnym razem,
co dzieje się w organizmie, gdy bez umiaru dostarczamy mu węglowodanów, z których najbardziej zdradliwe są cukry proste.